Archiwum listopad 2003, strona 1


lis 07 2003 .....
Komentarze: 4

i o czym ja mam pisac? po co mam pisac, skoro nikt tego nie czyta.... nie wiem co mam pisac... jakiegos mula zlapalam... mam wrazenie, ze oprocz udawanego entuzjazmu przez pocztara to dla nikogo sie nie licze...

dupa

ateraz apel do ukochanych osobek z klasy:)

kocham was bardzo.... i pamietajcie o tym..... nawet jesli bedzie miedzy nami nienajlepiej

 

shechanah-fides : :
lis 03 2003 smutek...
Komentarze: 0

a relationship is like a rose

how long it lasts-no one knows...

love can erase anwful past,

love can be yours

you'ill see at lasts-to feel that love

it makes you sigh

to have it leave, you'd ratfer die

you hope you've found that special rose

'cause you love and care the one you chose.....

 

zastanawiam sie nad zmiana szkoly... mam dosc. chce cos zmienic... jestem zmeczona... dzisiaj w szkole pobilam rekordy i glupoty i  palczu.... no coz... powod? ech... niewazne...

" w prawdziwym zyciu milosc musibyc mozliwa... nawet jesli nie jest od razy wzajemna, milosc zdola przetrwac tylko w tedy jesli istnieje iskierka nadzieji-bodaj najmniejsza- ze z czasem zdobedziemy ukochana osobe..."

ps. skejcie sorx za moje zachowanie... mam nadzieje ze sie nie wkwurwiles, i ze umiesz mnie zrozumiec....  jesli nie.. bywa... ale naprawde przepraszam... :( zycze wam powodzenia...

 

 

 

 

shechanah-fides : :
lis 01 2003 steskniona...
Komentarze: 4

jezu nareszcie.... starzy poszli na groby, a Olenka zostala w domu, udajac ze jest przerazliwie spiaca:P wiec mam jakies 4 godzinki by siedziec na necie... w sumie nie powinnam, bo mam szlaban na wszystko co mi sprawia przyjemnosc(dobrze, ze nie o wszystkim mowie starym, bo gdyby mi WSZYSTKO zabronili, byloby zle:P)....

musze powiedzic, ze wiele sie wydarzylo od ostatniego wpisu... niestety nie o wszystkim moge pisac, poniewaz moglo by sie to skonczyc wieeelka klotnia, ktorej nie chce:P

"jesienna chandra" mnie nareszcie opuscila <juupii> i  moge normalnie zyc...tyle ze myslami jestem juz przy swietach Bozego Narodzenia, i przy sylwestrze...:P probuje znalezc grupke ludzi, ktora mogla by pojechac do Zakopca na sylwestra, ale jakos mi trudno idzie:( ech... moze sie jeszcze ludzie przekonaja... a moze mi przejdzie ten pomysl??

hmm... ostatnio zauwazyzlam,ze jestem zazdrosna o kogos, o kogo nie powinnam byc zazdrosna... takie glupie uczucie... moze sie dosc dziwnie przez to zachowuje, ale jak narazie nikt (oprocz Beti) nie zauwarzyl tego :D wiec nie jest jeszcze tak zlee..

chyba pomalu bede konczyc, wiec przejde do pozdrowien:

1. dla najukochanszej Beti (Beatki)

2. dla kochanego Wojtusia

3. dla kochanego skejcika (masz przewalone z ta "wampirzyca"(czy jak jej tam bylo) z gg, na wiekszego kurwiszona nie mogles juz trafic:P, ale jeszcze ci o niej opowiem)

3. dla fanki Legii (kocham Cie mule:P)

:*

shechanah-fides : :