Archiwum 10 grudnia 2003


gru 10 2003 love is all around me....
Komentarze: 7

ostatnio niektore osobniki plci meskiej zaczely mnie wyjatkowo denerwowac.... i musze przyznac, ze nie chodzi mi o kolesi z klasy (juz sie przyzwyczailam do ich sposobu bycia....), ale o kolegow z rownoleglych klas.... Beatko zgaduj... :) -----> "moren krowen" <------- tak dokladnie o to chodzi.... kurwa niewiedzialam, ze ludzie, ktorych wydawalo mi sie ze nam, sa tacy falszywi!! o bosh.... az sie przykro czlowiekowi robi... i chyba, rozumiem ludzi, ktorzy szybko traca zaufanuie.... jak mozna ufac komus, kto jest falszywy.... bosh....     :((( a wrrwrwrwrw

pozdro:

dla beti, wojtusia, skejcika ( sto lat!!), misia (rozchmurz buzke :(((  ) i dla fanki legii

papapaluki

malenstwo

shechanah-fides : :